Dziesiątki tysięcy lat dzielą nas od wypieku pierwszych, płaskich chlebów i placków na terenach dzisiejszego Środkowego Wschodu. Chwilę potem (3000 lat p.n.e.) Egipcjanie zaczęli piec chleb na drożdżach.
Pieczywo to jedno z tych genialnych odkryć, których lepiej nie ulepszać. Dlatego chleby i bułki staram się piec sama. Pierwsze bułki upiekłam z poniższego przepisu. Jeśli masz ochotę i pieczesz bułki po raz pierwszy, polecam właśnie ten przepis. Jest prosty i zarazem genialny.
Składniki na ok. 20 sztuk
Krok pierwszy – rozczyn
- 20 g drożdży
- 400 ml letniej wody
- ok. 300 g mąki pszennej
Rozpuść drożdże w wodzie i wymieszaj z mąką. Pozostaw rozczyn na 30 minut.
Krok drugi – ciasto właściwe
- 50 g masła
- 10 g soli morskiej
- 20 g cukru
- ok. 400 g mąki pszennej
Przygotowanie
Wymieszaj wszystkie składniki, dodaj rozczyn i zagnieć ciasto. Pozostaw na ok. 10 minut do wyrośnięcia. Uformuj wałek i podziel go na 20 części. Z każdej z nich ulep bułkę, obtocz w mące i ułóż na natłuszczonej blasze. Pozostaw do wyrośnięcia.
Przed włożeniem do piekarnika posmaruj bułki rozmąconym jajkiem.
Piecz w temperaturze 2000 C.
Na zdrowie!
Zainspirował mnie przepis ujęty w książce Gӧran Sӧderin, George Strachal, Vademecum domowego wypieku pieczywa, Warszawa 2010